Manifest Nowej Prawicy

Bezprecedensowe niebezpieczeństwo unifikacji, które zagraża światu, prowadzi z kolei do konwulsji tożsamościowych: krwawych irredentyzmów, konwulsyjnie drgających nacjonalizmów, dzikich trybalizmów itp. Odpowiedzialna za te naganne postawy jest przede wszystkim globalizacja (polityczna, gospodarcza, technologiczna, finansowa), która je wytworzyła. Odmawiając ludziom prawa do dopasowania się do historycznie odziedziczonych zbiorowych tożsamości poprzez narzucenie monotonnego trybu reprezentacji, zachodni system paradoksalnie wywołał szalone, patologiczne formy samooceny. Strach przed tym samym zastąpił strach przed innym. We Francji sytuację tę pogarsza kryzys państwa, które przez dwieście lat postrzegało siebie jako głównego producenta symboli społecznych i którego osłabienie tworzy większą pustkę niż w większości innych zachodnich narodów.

Koncepcja polityki zagranicznej jako apoteoza wielobiegunowości i katechizm suwerenności

31 marca prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin zatwierdził nową koncepcję polityki zagranicznej. Można ją bez wątpienia uznać za końcowy akord tych przemian w geopolitycznej i cywilizacyjnej świadomości władz rosyjskich, które rozpoczęły się 23 lata temu wraz z objęciem władzy przez Putina. Dopiero w tej obecnej wersji doktryna polityki zagranicznej Rosji zaczyna wyglądać w sposób kontrastujący i jednoznaczny. Nie ma w niej dwuznaczności i niedopowiedzeń.

Imperialne Odrodzenie

Rosja nigdy nie była „tylko krajem”, a tym bardziej „tylko jednym z krajów europejskich”. Przy całej jedności z Europą naszych korzeni, wywodzących się z kultury grecko-rzymskiej, Rosja na wszystkich etapach swojej historii podążała własną, szczególną drogą. Znalazło to również odzwierciedlenie w naszym zdecydowanym i niezachwianym wyborze prawosławia i ogólnie Bizancjum, co w dużej mierze przesądziło o naszym oderwaniu się od Europy Zachodniej, która wybrała katolicyzm, a później także protestantyzm.

Dugin: wojny chaosu

W 1992 roku w jesiennym numerze magazynu „Parameters”, wydawanego przez Akademię Wojskową Stanów Zjednoczonych, opublikowany został programowy artykuł zawodowego oficera, zastępcy szefa amerykańskiej misji wojskowej na Sri Lance, Stevena P. Manna, pod znamiennym tytułem Teoria chaosu i myślenie strategiczne (Chaos Theory and Strategic Art). W tekście tym zaproponowano zastosowanie logiki nieliniowej badanej przez naukowe teorie chaosu w strategii militarnej. Nieco później takie właśnie podejście zajmie wiodącą rolę w teorii wojen sieciowo-centrycznych (networks warfare). W pewnym sensie to właśnie te wojny stanowią praktyczną implementację podstawowych zasad teorii chaosu w sferze wojskowej. Wojny sieciowo-centryczne to wojny chaosu. Oczywiście, chaos jest tu rozumiany w duchu współczesnej fizyki, czyli jako obszar analizy nieliniowych systemów nierównowagi, bifurkacji, probabilizmu i procesów. Ma on jedynie pośredni związek z pojmowaniem chaosu w filozofii, teorii polityki i stosunków międzynarodowych.

Dugin: trzeci etap postradzieckiej historii

Rosja znajduje się dziś w bardzo szczególnym stanie. Przypomina on rozkrok pomiędzy zamkniętą już przeszłością a jeszcze nie rozpoczętą, choć właściwie rozpoczętą, lecz wciąż nieuświadomioną i niezaakceptowaną przyszłością.
Rzecz dotyczy najbardziej fundamentalnych spraw: stosunku Rosji do procesów globalnych i, przede wszystkim, do kolektywnego Zachodu.
Dwa etapy historii postradzieckiej
Po rozpadzie Związku Radzieckiego przechodziliśmy przez dwa etapy:

Dugin: czas przejść do kontrhegemonii

Według terminologii Antonio Gramsciego, ustrój polityczny Rosji można by określić mianem cezaryzmu. Oznacza to, że ośrodek systemu znajduje się w strefie pośredniej pomiędzy hegemonią (liberalny globalizm, światowy kapitalizm) a kontrhegemonią (fundamentalny patriotyzm, wielobiegunowość, Rosja jako cywilizacja). 
Przypomnę, że hegemonię (podobnie jak kontrhegemonię) rozumiał Gramsci jako ideologię, system wartości i norm. Ten, kto kontroluje świadomość (nie tylko za pomocą polityki, lecz także przestrzeni informacyjnej, kultury i oświaty), ten rządzi społeczeństwem. 

Dugin: realizm kontra liberalizm

Od tamtej pory zasada suwerenności stała się najważniejszą regułą w systemie prawa międzynarodowego. 
Realiści w stosunkach międzynarodowych to ci, którzy wyciągają z zasady suwerenności najbardziej radykalne wnioski, uznając, że suwerenne państwa narodowe istnieć będą zawsze. Wiąże się to z dokonywaną przez realistów oceną natury człowieka: są oni przekonani, że człowiek w stanie natury skłonny jest do chaosu i przemocy nad słabszymi; aby do nich nie dopuścić, niezbędne jest państwo.

Dugin: ideologia Zwycięstwa

Minęły już trzy miesiące od rozpoczęcia Specjalnej Operacji Wojskowej (SOW) na Ukrainie.
Pytania podstawowe
Można już sformułować pewne wnioski. Nie chcę rozpatrywać tu aspektów militarnych, które powinni oceniać specjaliści zajmujący się strategiami wojskowymi; zresztą nie o wszystkim można mówić, dopóki trwa walka.
Chciałbym za to zwrócić uwagę na inne elementy, związane wyłącznie z polityką:
– czy Rosja była przygotowana na SOW?;
– co dziś trzeba zrobić dla zwycięstwa?
Generalnie Rosja była na SOW przygotowana.

Geopolityczna geneza ukraińskiego nazizmu

Wtedy pojawiło się zadanie ustanowienia tożsamości zachodnioukraińskiej jako tożsamości panukraińskiej. W tym celu konieczne było dokonanie kulturowego i, jeśli to konieczne, bezpośredniego ludobójstwa ludności wschodniej Ukrainy. W celu przyspieszenia formowania się narodu ukraińskiego, którego nigdy w historii nie było, Zachód zgodził się na skrajne środki – sztucznie stworzyć symulakrum „Jednego Narodu” i stłumić prorosyjskie nastroje wschodniej Ukrainy, udał się do wykorzystanie ideologii nazistowskiej.

Dugin u Łukaszenki

18 października w siedzibie prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki w Mińsku odbyło się ponad dwugodzinne spotkanie białoruskiego przywódcy z filozofem, ideologiem eurazjatyzmu, prof. Aleksandrem Duginem. Poniżej fragment rozmowy.

Sojusz liberałów z nazistami

Na Majdanie w latach 2013-1014 nastąpił ostateczny punkt zwrotny. Przy bezpośrednim i otwartym wsparciu Zachodu doszło do zamachu stanu, a rusofobiczny sojusz nazistów i liberałów przejął władzę, łącząc się w coś niepodzielnego w nowym rządzie. Liberalni oligarchowie Poroszenko i Kołomojski pomogli przekształcić Ukrainę w doskonałe państwo nazistowskie. Zachód zażądał Anty-Rosji, a Kijów ściśle przestrzegał tego planu.

Kiedy i dlaczego rozpoczął się konflikt na Ukrainie?

Jest to stała geopolityki. Jej korzenie sięgają dawnej Rusi, kiedy zachodnioruskie księstwa Wołynia-Galicji walczyły ze wschodnioruskimi księstwami, przede wszystkim Rusią Włodzimierską, o kontrolę nad Kijowem. Kijew i wielkoksiążęcy tron kijowski przechodził z rąk do rąk. Później Wielkie Księstwo ostatecznie przeniosło się na wschód Rosji – do Włodzimierza i Moskwy, a ziemie zachodnioruskie znalazły się pod panowaniem księstwa polsko-litewskiego.

Pojęcie hegemonii w realizmie

Najważniejszym aspektem Teorii Wielobiegunowego Świata (TMW) jest koncepcja kontrhegemonii po raz pierwszy sformułowana w kontekście Teorii Krytycznej Krytycznej Stosunków Międzynarodowych (IR). W przejściu od Teorii Krytycznej do Teorii Wielobiegunowego Świata, pojęcie to podlega również szczególnemu znaczeniu transformacji, które powinno być zbadane bardziej szczegółowo. Aby taka analiza była możliwa, należy najpierw przypomnieć główne stanowiska teorii hegemonii w ramach Teorii Krytycznej.

Żeby robić postępy na frontach, musimy przeprowadzić twardą bitwę w środku

Od czasu do czasu trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Niedopowiedzenia i półprawdy stwarzają labirynty dwuznaczności, które z kolei tworzą wichry i rwące potoki, gdzie prawda wietrzeje i się rozpuszcza. Idąc szlakiem koniunktury, słowa i wypowiedzi się zniekształcają. W końcu nikt nikomu nie wierzy i wszystko kończy się klęską. 

Ostatni bój Lądu i Morza

Od czasu do czasu trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Niedopowiedzenia i półprawdy stwarzają labirynty dwuznaczności, które z kolei tworzą wiry i rwące potoki, gdzie prawda wietrzeje i się rozpuszcza. Idąc szlakiem koniunktury, słowa i wypowiedzi się zniekształcają. W końcu nikt nikomu nie wierzy i wszystko kończy się klęską.

Dugin: Obowiązkowo przyjadę do Gdańska

„Moja tożsamość jest całkowicie inna – prawosławna, imperialna, eurazjatycka, bardziej głęboka niż wschodniosłowiańska – taka fundamentalna, wielkoruska. Ale paradoksalnie wydaje mi się, że Słowian Zachodnich i Polaków jakoś bardzo dobrze rozumiem. I może to jest odpowiedź na Pana pytanie o to, dlaczego tak boją się mnie w Gdańsku (obowiązkowo tam się pojawię). Sądzę, że spróbowałbym podjąć dialog w odpowiednim tonie. Bardzo niewielu rosyjskich intelektualistów, konserwatystów, nie-liberałów i nie-globalistów potrafi zwrócić uwagę na tożsamość polską. Ja jestem w stanie. Jestem wręcz jakoś zahipnotyzowany pewnymi konserwatywno-romantycznymi aspektami kultury polskiej” – mówi w wywiadzie dla MP Aleksander Dugin

Dugin: zaczęło się

Wciągu ostatnich kilku dni na Ukrainie doszło do znaczących zmian układu sił. Trzeba się nad tym całościowo pochylić. Kontrofensywa Kijowa zakończyła się porażką w regionie chersońskim, lecz sukcesem w obwodzie charkowskim. Właśnie sytuacja na Charkowszczyźnie i wymuszone wycofanie się sił sojuszniczych stanowi przełomowy moment. Jeśli odłożymy na bok efekty psychologiczne i całkowicie uzasadnione zmartwienia patriotów, warto i tak stwierdzić, że w całej historii Specjalnej Operacji Wojskowej (SOW) doszliśmy do punktu bez odwrotu.

Dugin: nowa epoka

30 września 2022 roku okazał się przełomową datą w historii. Tego dnia wszystkie ostatnie wydarzenia, już wcześniej mające ogromne znaczenie, dosięgły punktu kulminacyjnego. 30 września ważne było wszystko – nie tylko słowa, czyny i podpisy, lecz również to w jakiej to wszystko odbyło się formie, z jakim wyrazem twarzy i tonem głosu.

Strony